Zostań poszukiwaczem skarbów i poznaj Geocaching!

 

Zapewne jak byliście mali oglądaliście wiele filmów przygodowych. W wielu (zwłaszcza w tych z piratami!) był motyw mapy do skarbu. Nie zawsze bohaterom udało się do niego dotrzeć, a ich przeprawa była pełna niebezpieczeństw, a czasami trwała latami. Będąc dzieckiem marzyłam o znalezieniu takiej mapy do skarbu w osiedlowej piaskownicy – niestety, nigdy jej tam nie odnalazłam!

Mam dla Was propozycję poszukiwania skarbów w nowoczesnej odsłonie, a dającej zapewne tyle samo frajdy ile żmudne poszukiwanie skarbu w dżungli. Macie mapę, skarb i odbiornik GPS!

Geocaching to poszukiwanie skarbów w XXIw. dostępne dla każdego.
Aby dołączyć do zabawy należy założyć konto na przykład na Geocaching.com i możesz zaczynać! Przed Tobą mapa, na której miliony osób pochowały swoje skrzynki.

Przedstawimy Wam kilka rodzajów skrytek:

Skrytka Tradycyjna- podstawowa wersja, składa się z pudełka oraz logbooka. Najczęściej jest to pojemnik na żywność, pudełko po lekach zaklejone taśmą izolacyjną. Wszystko zależy od rozmiaru naszej skrzynki. Nie zawsze odnajdziesz w skrzynce logbook – tzw. mikro-cache jest za mały, aby go tam zmieścić.

Skrytka MultiCache – wiąże ze sobą minimum dwa miejsca a w lokalizacji końcowej odnajdujemy skrytkę. Istnieje wiele typów, ale przede wszystkim polega to na tym, że po wskazówkach przy lokalizacjach docierasz do ostatniej.

Letterbox Hybrydowy– tutaj zamiast współrzędnych wykorzystuje się przede wszystkim wskazówki. Jeżeli w takiej skrytce znajdziemy stempel to nie jest to przedmiot na wymianę a możliwość potwierdzenia swojej wizyty.

Skrytka Wydarzenie- jest wyznaczane miejsce i czas spotkania. Podczas niego możecie spotkać się z ludźmi zafascynowanymi geocachingiem ludźmi możecie podzielić się przemyśleniami, doświadczeniami. Po wydarzeniu skrytka jest archiwizowana.

Skrytka CITO- czyli Cache In Trash Out. Akcja jest ściśle związana z geocachingiem i wspieramy ochronę środowiska. W trakcie naszych poszukiwań zbieramy śmieci i przeznaczamy na recykling.

Skrytka EarthCache- zawierają informację edukacyjne oraz informacje, gdzie możemy odnaleźć opisane zjawisko. Dzięki niej uczymy się o naszej planecie.

To tylko część skrytek, które poznacie na swojej drodze!

Skrzynki są także różnych rozmiarów:

MIKRO– bardzo mała np. fiolka po lekach
MAŁA- mieszcząca dziennik i małe przedmioty
NORMALNA- zwykle jest to pojemnik od 1 do 5 litrów
DUŻA– tutaj można zmieścić naprawdę dużo przedmiotów i może to być wiadro. Do 20 litrów.
BARDZO DUŻE – przykładem takiej skrzynki jest całe pomieszczenie

A co możemy znaleźć w naszej skrzyni skarbów?


Przede wszystkim dzienniczek, czyli logbook – tam wpisujemy datę naszej wizyty oraz login z portalu.
Podróżujące przedmioty– są to przedmioty zarejestrowane, z karteczką właściciela i nie powinno się ich brać na pamiątkę a włożyć do kolejnej skrzynki, aby zwiedziły cały świat. Ja jednak nigdy się z takim nie spotkałam i raczej w skrytkach znajdziecie przedmioty na wymianę.

Wy sami też możecie tworzyć swoje skrytki i chować je po swojej okolicy! W większych miastach jest ich bardzo dużo. W samym Poznaniu znajdziecie ich około 750 a w Warszawie prawie 2 tysiące! Jednak w mniejszych miastach są ich garstki. W moim mieście jest tylko 28 skrzynek, chociaż cieszy mnie, że ich liczba cały czas rośnie i mam nadzieję, że kiedyś także swoją stworzę.

Wystarczy dobre miejsce, małe pudełko, wyznaczcie współrzędne i rejestrujcie!

 

 

Z ciekawostek:
-najstarszą istniejącą skrytką jest “cache in lubuskie” z 2003 roku.
-niektóre osoby starają się ułożyć swoje skrzynki w różne wzory na mapie

A Wy mieliście kiedyś styczność z Geocachingiem? Lubicie te formę zabawy?

 

Redaktor: Olga Antczak

Wulkan energii i ogrom pomysłów to czasami mieszanka wybuchowa. Studentka pedagogiki z zamiłowania do pracy z ludźmi. Największą miłością są góry, w które ucieka, by się wyciszyć i pokonywać coraz to wyżej położone szlaki. Ostatnio na rowerze przejechała całe wschodnie wybrzeże Hiszpanii. Nigdy nie może usiedzieć w miejscu i ciągle gdzieś ją nosi – a najbardziej chce w końcu pojechać na Islandię! Instruktorka Związku Harcerstwa Polskiego, była komendantka i założycielka 3 WSH „WILK”, wcześniej drużynowa harcerzy starszych.