Śpiwory 3-sezonowe

Szukasz czegoś uniwersalnego, w czym będzie Ci się dobrze spało przez większą część roku? Dobry śpiwór trzysezonowy to strzał w dziesiątkę. Świetnie sprawdzi się na biwakach wiosną, latem i jesienią. Przetrzymasz w nim bez większych kłopotów nawet niewielkie przymrozki. Warto przy okazji pamiętać o dobrej izolacji od ziemi, bo bez tego nawet najcieplejszy śpiwór nie zagwarantuje spokojnej nocy. Zobacz nasze maty i materace.

Nowości
CAMPUS Geminus 200  - granatowy - śpiwór dwuosobowy koperta
Do koszyka

Śpiwór trzysezonowy to także bardzo sensowne rozwiązanie pod względem ekonomicznym. Przy zakupie warto zwrócić uwagę na to, czy śpiwór spełnia normę EN 12537 (gwarancja wysokiej jakości i wiarygodność pod względem standardów cieplnych).

Zobacz także: Maty samopompujące    |    Śpiwory puchowe     |     Namioty 3 i 4-osobowe     |     Wkładki do śpiwora     |
    Kuchenki turystyczne     |    Jedzenie liofilizowane

Śpiwór 3-sezonowy

Co to jest właściwie śpiwór trzysezonowy? Jak nazwa wskazuje, powinien być on wystarczający na wiosnę, lato i jesień. Czy zawsze jest? Nie ko końca. Z reguły temperatura komfortu będzie w takich śpiworach oscylować od 0°C do 5°C, a nawet do 10°C zależnie od preferencji danej osoby. Nie możemy wybrać śpiwora cieplejszego, bo latem się w nim po prostu ugotujemy. A czy takie ocieplenie będzie wystarczające na wiosnę i jesień? Na cieplejsze jesienne noce z pewnością tak, ale niekiedy może być niewystarczające. Sformułowanie śpiwór 3-sezonowy cały czas istnieje w świecie outdooru, ale pamiętajmy, że jeżeli szukamy dobrego komfortu przez cały rok, tak naprawdę powinniśmy się zaopatrzyć w dwa śpiwory — jeden trochę cieplejszy, a drugi trochę lżejszy niż klasyczny 3-sezonowe.

Śpiwór uniwersalny

Określenie śpiwór uniwersalny może będzie pasowało nawet lepiej od trzysezonowego. Jak takiego śpiwora używać? Latem zapewne będziemy spali rozpięci, a w niektóre noce nawet odkryci. Natomiast w chłodniejsze wiosenne i jesienne noce warto się będzie zaopatrzyć w dodatkową płachtę, pałatkę lub lekki koc. Jak widać, tak jak każde uniwersalne rozwiązanie, ma ono swoje niedogodności, ale da się z nimi funkcjonować i to całkiem nieźle. Niezaprzeczalną zaletą jest to, że kupujemy tylko jeden śpiwór. Raz wydajemy pieniądze i nigdy nie będzie problemu, który ze sobą zabrać na biwak. Jeżeli biwakujemy w zasadzie przez większą część roku i nigdy nie wiemy, kiedy nadarzy się następna okazja, śpiwór 3-sezonowy będzie świetną opcją.

Śpiwór mumia

Jaki kształt ma mieć nasz uniwersalny śpiwór na wiosnę, lato i jesień? Oczywiście będzie to mumia. W sytuacji, kiedy zamierzamy nocować w temperaturze poniżej 10°C, zawsze będzie to mumia, a przecież wiosną i jesienią mogą być nawet chłodniejsze noce. Zresztą o tej termice nie znajdziemy już śpiwora w kształcie klasycznej koperty. Dlaczego? Wynika to z wielu zalet mumii. Po pierwsze musimy pamiętać, że śpiwór nas tak naprawdę nie grzeje, a tylko zatrzymuje i gromadzi ciepło, które my sami wydzielamy. Dobrze dopasowany kształt do naszej sylwetki to mniej powietrza do nagrzania. W tym miejscu warto również zauważyć, że śpiwór powinien być dobrany do naszego wzrostu. W zbyt dużym śpiworze możemy odczuwać tak, jakby jego temperatura była nawet o kilka stopni wyższa (cieńsza izolacja). Bardzo dużą zaletą mumii jest również oczywiście jej zaciągany kaptur — zatrzymuje on drogocenne nagrzane powietrze w środku i nie pozwala się jemu wydostać. Inne szczegóły, na które powinniśmy zwrócić uwagę to dodatkowa ocieplająca listwa wzdłuż zamka błyskawicznego, dodatkowy zaciągany panel wokół szyi, a także rzeczy, które nie wpływają na termikę, ale bardzo wpływają na komfort użytkowania, jak podwójny suwak zamka, wzmocnienie i usztywnienie materiału przy samym suwaku, by właśnie ten materiał nam się nie wcinał podczas zamykania i otwierania, wewnętrzne kieszonki, czy paski kompresyjne na pokrowcu.

Śpiwór puchowy czy syntetyczny?

Innym ważnym wyborem, przed którym w końcu staniemy, jest kwestia wypełnienia. Na rynku dostępne są dwa główne. Naturalne wypełnienie puchowe lub syntetyczne. Do dzisiaj nie udało się znaleźć materiału, który by tak dobrze izolował, jak puch i który by poddawał się tak samo dobrze kompresji. Czym to skutkuje? Śpiwory puchowe, przy tej samej termice są znacznie lżejsze i mniejsze po spakowaniu od śpiworów syntetycznych, ale dobrze działają, tylko wtedy kiedy są zupełnie suche — inaczej puch się skleja i grupuje, a wtedy nie grzeje w ogóle. Śpiwory z wypełnieniem syntetycznym są odporne na zawilgocenie, a także są dużo tańsze, musimy się wtedy jednak liczyć z tym, że zajmą w naszym bagażu więcej miejsca i będą cięższe.